Dobrze
mieszkało nam się we Francji. Annecy było, a w zasadzie nadal jest, pięknym
miastem, którego trochę mi brakuje. Ale były momenty, gdy wśród tych urokliwych
starych kamienic, w otoczeniu górskich szczytów odbijających się w tafli jeziora,
brakowało mi towarzystwa. Kogoś, z kim mogłabym porozmawiać, albo chociaż wspólnie
pomilczeć podczas spacerów. I wtedy zjawiła się ONA.
Trafiłyśmy na siebie przez przypadek, co chyba nie dziwi, bo
większość rzeczy dzieje się za sprawą przypadku. Podczas przeglądania tagów na
Instagramie, rzuciło mi się w oczy jedno zdjęcie. Podążając za jego autorką,
dowiedziałam się, że jest Polką, która właśnie przeprowadziła się do Annecy.
Udało nam się spotkać dwukrotnie. Pierwszy raz w grudniu,
tuż przed naszym wyjazdem do Polski na Święta. Pomimo tego, że się nie
znałyśmy, że widziałyśmy się po raz pierwszy, bardzo miło spędziłyśmy czas. Nim
się spostrzegłam, minęły trzy godziny. A my rozmawiałyśmy, o nas, o naszym
życiu. O naszych planach i marzeniach. O tym, że z dnia na dzień, można zmienić
swoje wartości i postrzeganie świata o 180˚ i nie ma w tym nic dziwnego.
Drugi raz widziałyśmy się w styczniu, dokładnie tydzień
przed naszym powrotem do Polski. I znowu, przynajmniej z mojej strony, czułam
się jakbym spotkała się ze starym znajomym. Sporo tematów do rozmów. Zero
skrępowania.
DEDUDU, bo o niej mowa, okazała się niesamowicie miłą i
otwartą osobą. W każdej sytuacji potrafi dopatrzeć się pozytywnych stron. Szuka
w nich inspiracji do działania i cieszy się z najdrobniejszych rzeczy. I zaraża
tym swoim podejściem, co jest niesamowite. Niesamowite jest też to, jak wiele
dały mi nasze rozmowy. Dzięki niej moje dotychczasowe pomysły, zaczęłam
dokładniej analizować i robić konkretne plany, jak wprowadzić je w życie. Chyba
jeszcze nigdy nie spotkałam osoby, która tak potrafi zmotywować drugiego
człowieka. Ewa, dlaczego tak późno sprowadziłaś się do Annecy? Albo, o ironio
losu, dlaczego akurat teraz przyszło nam wyjeżdżać?
Gorąco wszystkim polecam blog, prowadzony przez DEDUDU <tutaj>. W
bardzo przystępny sposób opisuje swoje doświadczenia i dzieli swoimi spostrzeżeniami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz